Kartka z choinką 3d 🌲 Jak zrobić choinkę 3d z papieru w kartce 🎄 DIY 🔔 Tutorial krok po kroku 💜💙💛#KartkaZChoinką3d #ChoinkaZPapieru3d #KartkaŚwiąteczna Ramka z motylkami. Ostatnim krokiem wieńczącym dzieło jest przyklejenie motylków na ramkę. Najpierw przygotuj rozmieszczenie motylków na ramce. Wiele zależy od ilości motylków. Ja miałam 25, co mocno utrudniało mi ich symetryczne ułożenie. Po wielu przymiarkach zdecydowałam się na wersję z postawieniem pustego prawego dolnego Skusiliśmy się na jeszcze jeden film DIY na kanale w tym roku. Tym razem jest to choinka ze świeżych gałęzi, jako idealna dekoracja na święta do zrobienia w Subskrybuj https://goo.gl/IXz1IW i zaznacz dzwonekProsty dzwonek jako ozdoba na choinkę. Zobacz pełny opis pracy: https://praceplastyczne.pl/boze-narodzen Pokazuje jak samodzielnie wykonać prostą biało-strbrzystą choineczkę ze zwykłych płatków kosmetycznych. Bardzo prosta zabawa nawet dla maluchów, a bardzo pi Jak zrobić choinkę z gazet? W choinkę możemy zmienić dowolną gazetę. Co więcej, wykorzystujemy ją w całości – nie trzeba dzielić magazynu na kartki. Najlepiej sprawdzi się czasopismo w formacie A4. Sami decydujemy, czy w roli „ozdób” wolimy więcej tekstu, czy może poskładanych zdjęć. Filmik prezentujący sposób wykonania choinki utworzonej z szyszki :)Już jutro grudzień, czyli ostatnia prosta do Świąt. Boże Narodzenie w wyobrażeniu każdego Choinka na pniu od Twoja Choinka. Świąteczna choinka na paliku – Od inspiracji do realizacji. Do pnia przywiązujemy drucikiem florystycznym i przyklejamy klejem na gorąco pocięte wcześniej sekatorem gałązki. Możemy mieszać różne gatunki iglaków, a nawet przemycić gdzieniegdzie jemiołę. Możemy też użyć gałęzi tui. diy - jak zrobiĆ choinkĘ z sizalowych kulek #13 ozdoby ŚwiĄteczne. kathyrnbetty9235. 5:40. diy - jak zrobiĆ choinkĘ ze sznurka #11 ozdoby ŚwiĄteczne. lipa. 6:37. Jak zrobić prosty łańcuch na choinkę? Pomimo, iż robienie każdego łańcucha na choinkę jest proste to niektóre metody wydają się być bardzo pracochłonne. Poniżej przedstawiam sposób na zrobienie łańcucha yVWmDnl. Dzisiejszy dzień to kolejna zabawa recyklingowa. Tym razem jednak nie był to recykling papieru, lecz recykling tworzyw sztucznych, a dokładniej wąż stworzony z kolorowych nakrętek od napojów. Dzisiejsze zajęcia plastyczne dla dzieci nie należały do tych wymagających. Syn musiał wypocząć. Stąd pomysł na wykonanie węża z nakrętek. Wersja ponieważ pysk można wykonać z innej nakrętki, ale do dyspozycji mieliśmy tylko zwykłe. Z czasem będziemy musieli również nakrętki połączyć czymś solidniejszym niż dratwa. Dobry byłby na przykład przewód elektryczny – 1 żyła. Zrób to sam dla dzieci – DIY Materiały potrzebne do wykonania prostego węża z nakrętek plastikowych Materiały: kolorowe nakrętki po napojach, coś, co mogłoby imitować pysk i ogon węża – my dziś nie mieliśmy – opakowanie po jajku niespodziance lub nakrętka z dziubkiem, czy to po napojach dla młodszych dzieci, czy po napojach izotonicznych, dratwa, ewentualnie gruba żyłka, bądź przewód elektryczny, wiertarka, i coś do podłożenia pod nakrętki podczas wiercenia, marker lub naklejki do ozdobienia węża. Wykonanie Nakrętki potrzebne do wykonania prostego węża z nakrętek plastikowych Na początek w nakrętkach trzeba wykonać otwory. Im dzieci są sprawniejsze manualnie, tym mogą one być mniejsze. Na zdjęciach widoczne są dwa rodzaje otworów, wywiercone wiertłem nr 2 i nr 3,5. Dla dzieci w wieku przedszkolnym lepszy jest oczywiści nr 3,5. Otwory można również wykonać dłutkiem lub pilnikiem do metalu, ale dla dwójki dzieci trochę czasu by mi to zajęło, biorąc pod uwagę, że niektóre nakrętki wykonane są z grubego plastiku. Otwory można również wytopić rozgrzanym gwoździem słusznych rozmiarów. Otwory byłyby nawet lepiej wykończone, ale nie moglibyśmy tego robić razem, i zapewne zużylibyśmy sporo gazu. Początkowo dzieci układały mi nakrętki do przewiercenia na podkładce. Gdy mieliśmy już w pudełku około 30 sztuk w różnych kolorach, przygotowałam im paszcze węży, aby zaczęli nawlekać. Skraca to czas potrzebny na tego typu zabawy dla dzieci, dzięki czemu córeczka nie znudziła się zbyt szybko i zdążyła nawlec swojego węża. Każda wyjątkowa nakrętka o rzadszej barwie była od razu wychwytywana: Ja chcę! Ja chcę! Dziś węże dzieci otrzymały oczka malowane markerem i język z dratwy wiązanej supełkami. Ponieważ otwory w nakrętkach mamy już zrobione, szybko będzie można przerobić węże na lepszy model. Potrzebujemy tylko kilka innego typu nakrętek, kawałek czerwonej wstążki i przewód elektryczny. Nawlekanie nakrętek nakrętek plastikowych Zakręcamy ogon węża Od lewej: mama wąż, tata wąż, oraz dwoje dzieci wężowych z sznurówek Dzieciaki prezentują recyklingowe węże Nawigacja wpisu Dzisiaj znowu porcja niedrogich ozdób na choinkę. Tym razem zrobiłam bombki z zakrętek od słoików. Co potrzebujemy, i jak zrobić taką bombkę? Potrzebne materiały: zakrętki od słoików sznurek lub wstążka, tasiemka, która będzie służyć za zawieszkę ozdoby organza wszelkiego rodzaju "pierdółki", które mogą służyć za ozdobę - koraliki, filcowe gwiazdki i inne kształy, drewniane figurki i wszystko co tylko jest świąteczne, błyszczące i kolorowe klej - ja użyłam kleju na gorąco, ze względu na jego szybkość wiązania, można użyć kleju "magik", lub super glue, farba, u mnie w spreyu. Jak wykonać taką bombkę? po umyciu zakrętek, śrubką na krawędzi zrobiłam dziurkę, na którek będzie zawiązany sznurek do powieszenia ozdoby następnie zakrętki pomalowałam ze wszystkich stron i zostawiamy do wyschnięcia, w tym czasie przygotowuję wszystkie "przydasie", których użyję do ozdoby. (ja byłam niecierpliwa i nie czekałąm , aż farba dobrze wyschnie - na dalszych zdjęciach będą wyraźnie odciśnięte moje paluchy) przez dziurkę przewlekam kawałek sznurka, lub tasiemki wiążę supełek - to będzie nasza zawieszka z organzy wycinam kółka różnych wielkości. organzę wklejam w denko zakrętki Zanim poprzyklejam wszystkie ozdoby (klejem na gorąco) układam kompozycję. Tak jest później łatwiej, kiedy klej jest już dobrze roztopiony. po przygotowaniu kompozycji przyklejam poszczególe jej elementy w trakcie pracy tutaj widać moje paluchy na nie dokońca wyschniętej farbie tak wygląda gotowa bombka tutaj zbliżenie kolejna bombka tak wyglądają wszystkie bombki, które zrobiłam. Koszty: zakrętki -0zł - znajdą się w każdej kuchni farba - 14zł - kupiona w sklepie budowlanym, używam jej już jakiś czas "przydasie", czyli wszelkiego rodzaju ozdóbki i pierdółki do ozdoby - trudno określić - zazwyczaj kupowane na wyprzedażach po sezonie świątecznym lub w promocjach. Małż zachwycony nowymi dekorajami, ja zadowolona z wykorzystania walających sie po kuchni zakrętek. Bombki możemy wykonać razem z dzieckiem, lub pozwolić mu samemu je wykonać (wtedy używamy innego kleju, a nie na gorąco, aby dziecko się nie poparzyło). Z zabawkami różnie bywa. Zdarzają się dni, w których toczy się bitwa o TEN jeden wyjątkowy, połamany samochodzik ( jakby innego nie było ), a są i takie dzionki, w których wszystko zalega w koszach, na półkach i zbiera kurz. Jednego dnia chłopcy świetnie potrafią się zabawić, tworząc garaże, namioty, parkingi, wieże ze wszystkiego co znajdą w swoim pokoju. Kolejnego dnia chodzą, przekładają, potykają się o swoje zabawki, nie mając kompletnie wizji na ich wykorzystanie. W takich przypadkach staram się im zawsze pomóc, nakierować, coś nowego pokazać, czymś zainteresować. Ogólnie im więcej chłopcy przebywają na świeżym powietrzu, tym lepiej bawią się po powrocie do domu. Myślę, że większość rodziców zaobserwowało u swoich dzieci podobną zasadę. A i jest jeszcze jedna, która brzmi: najmniejsza pierdoła jest w stanie bardziej zainteresować malucha, niż klocki lego duplo. Chcąc wzbudzić ciekawość dzieci czymś “nowym”, niekoniecznie kupionym w sklepie mama dostaje czasami weny i tworzy coś z niczego. Niewielkim nakładem czasu, w domowych warunkach można stworzyć niezwykle ciekawe, kreatywne gry i zabawki dla swoich dzieci. Fakt, że udało mi się zrobić coś, co zainteresowało chłopców niezmiernie mnie cieszy i daje poczucie rodzicielskiej satysfakcji. Tak egoistycznie, myślę wtedy o sobie, że jestem naprawdę extra mamą. Nakrętki + gumki recepturki = fascynujące zajęcie Potrzebujemy : kawałek kartonu, nakrętki po wodzie mineralnej, gumki recepturki, klej, odrobinę chęci oraz czasu. Aby uniknąć dziecięcej wojny domowej, przygotowuję ma się rozumieć po dwie sztuki “nowości”. Zabawa polega na nakładaniu recepturek na korki. Tylko tyle i aż tyle, bo to zadanie wbrew pozorom do prostych nie należy. Przede wszystkim chłopcy muszą wykorzystywać obie ręce. Jedna przytrzymuje nałożoną na korek gumkę, druga ją naciąga. Dzięki nieregularnemu rozmieszczeniu nakrętek mogą dowolnie kombinować ze sposobem nakładania recepturek. Do takiej zabawy najlepsze są gumki większe, bardziej rozciągnięte. Cienkie gumki, których nie można mocniej rozciągnąć będą sprawiały maluchom spore problemy. Dzieci dzięki takiej zabawie trenują swoją cierpliwość i koncentrację. Ćwiczą skupianie uwagi na konkretnej czynności, rozwijają małą motorykę swoich rąk. Za co odpowiedzialna jest mała motoryka u dzieci ? Za precyzję ruchów oraz sprawność dłoni i palców. Takie czynności jak rysowanie, malowanie farbami, nawlekanie koralików, lepienie z modeliny wpływają rewelacyjnie na rozwój motoryki u dzieci od najmłodszych lat. Dzięki ćwiczeniom manualnym w przyszłości maluchy nie będą miały problemów z odpowiednim trzymaniem ołówka w dłoni, czy posługiwaniem się nożyczkami. Przy każdej zabawie uczymy się czegoś nowego. Pomagając synom w wykonywaniu zadania używam wyrażeń typu: nakrętka w rogu, na środku, bliżej, dalej. W błyskawicznym czasie dzieci same zaczynają posługiwać się nowymi określeniami. 2. Kolorowy, klamerkowy zawrót głowy. Potrzebujemy: klamerki, kolorowy blok, klej, karton, nożyczki, odrobinę chęci i czas. Dzieci przy pomocy swoich ubóstwianych klamerek uczą się kolorów, kształtów, odpowiedniego chwytu, spostrzegawczości i współpracy. Przygotowałam trójkąt, kwadrat oraz koło w kilku wybranych kolorach. Zadaniem dzieci jest umieszczenie klamerek na odpowiednim miejscu kartonowej planszy. Chłopcy nie mają problemów z rozróżnianiem kolorów. Posługują się jednak swoim ulubionym, wyjątkowym nazewnictwem. Kolor niebieski to dla Jasia i Antka – ” kolor jak niebo”. Kolor różowy – to ” świnka Peppa”. Kolor czarny – ” to węgiel”. W trakcie takiej zabawy zadaję chłopcom pytania: znajdź czerwony trójkąt, znajdź żółty kwadrat itd. Widzę, że nowa gra przypadła im do gustu, lubią do niej wracać i coraz częściej słyszę od Jasia i Antka: MAMA, MAMA niebieskie niebo 🙂 Drewniane klamerki są wąskie. Rozchylenie jej poprzez naciśnięcie palcami nie jest dla dziecka takie proste. Jak widać na zdjęciu poniżej Antoś wykorzystuje w tym celu nacisk całej dłoni. Jaś wprawiony już w temat klamerkowy stosuje technikę ” na paluszka”. W ten sposób dziecko trenuje sprawność swojej ręki. Chłopcy przy tym zajęciu potrafią się razem świetnie zabawić. Najczęściej podział ról jest następujący: Antek bierze wybraną przez siebie klamerkę, Jasiu wskazuje mu miejsce zaczepienia. Jest wesoło. Chłopcy odkąd odkryli w swoim życiu istnienie klamerek są nimi zafascynowani. Wykorzystują je na wiele sposobów. Zrobili z nich ozdoby choinkowe, przypinają je do misek, samochodów, łączą za sobą tworząc różne zawijasy i wieże. Zabawy klamerkami są rewelacyjnym ćwiczeniem wyrabiającym u dziecka prawidłowy chwyt trójpalcowy – pisarski. Na koniec sprawa najbardziej istotna. Przy tworzeniu takich gierek uczestniczą chłopcy. Obserwują, podają, przyciskają, pytają. Jest to czas świetnie wykorzystany. Zawsze to coś innego, ciekawego, kreatywnego, urozmaicającego dziecięcą codzienność. Nie jestem fanatyczką wszystkiego co nowe z metką. Zależy mi na tym, aby pokazywać chłopcom, że nawet kawałek kartonu można wykorzystać w fajny sposób. JM